środa, 20 lutego 2013

Dean Koontz – Recenzja [recenzja]


Cullen Cubby Greenwich to uznany pisarz, autor kilku książek, którego dobra passa kończy się wraz z opublikowaniem kolejnej pozycji zatytułowanej Wybiła pierwsza. Tą powieścią naraził się Shermannowi Waxxowi, wpływowemu krytykowi literackiemu ogólnokrajowej gazety, który w środowisku wzbudza nie tylko podziw, ale przede wszystkim lęk. Miażdżąca recenzja była niczym w porównaniu z kłopotami, jakie całymi seriami nawiedzały od tej pory Cubby'ego, a były ściśle powiązane z krytykiem.
Któregoś dnia spotyka on Waxxa, który mówi mu tylko jedno słowo: zguba. Rozpoczyna się rozgrywka z psychopatycznym recenzentem, dla którego życie innych to zwykła igraszka. Czy Cubby ocali siebie i swoją rodzinę?
Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Koonza, zazwyczaj opisy książek nie bardzo przypadały mi do gustu. Recenzja była na tyle zachęcająca, że udało mi się przez nią przebrnąć. Nieprędko wrócę jednak do tego autora. Nie przemawia do mnie sposób narracji: wyluzowany, lekki, z uśmiechniętymi, żartującymi bohaterami, którzy co chwilę uciekają śmierci. Inaczej wyobrażam sobie reakcje ludzi, których bezpieczeństwu zagraża bezwzględny psychopata. Książka raczej dla wielbicieli autora. 
P. s. Albatrosowe okładki... To jest dopiero temat!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz