Cullen
Cubby Greenwich to uznany pisarz, autor kilku książek,
którego dobra passa kończy się wraz z opublikowaniem kolejnej
pozycji zatytułowanej Wybiła pierwsza. Tą powieścią
naraził się Shermannowi Waxxowi, wpływowemu krytykowi literackiemu
ogólnokrajowej gazety, który w środowisku wzbudza nie tylko
podziw, ale przede wszystkim lęk. Miażdżąca recenzja była niczym
w porównaniu z kłopotami, jakie całymi seriami nawiedzały od tej
pory Cubby'ego, a były ściśle powiązane z krytykiem.
Któregoś
dnia spotyka on Waxxa, który mówi mu tylko jedno słowo: zguba.
Rozpoczyna się rozgrywka z psychopatycznym recenzentem, dla którego
życie innych to zwykła igraszka. Czy Cubby ocali siebie i swoją
rodzinę?
Jest
to moje pierwsze spotkanie z twórczością Koonza, zazwyczaj opisy
książek nie bardzo przypadały mi do gustu. Recenzja była
na tyle zachęcająca, że udało mi się przez nią przebrnąć.
Nieprędko wrócę jednak do tego autora. Nie przemawia do mnie
sposób narracji: wyluzowany, lekki, z uśmiechniętymi, żartującymi
bohaterami, którzy co chwilę uciekają śmierci. Inaczej wyobrażam
sobie reakcje ludzi, których bezpieczeństwu zagraża bezwzględny
psychopata. Książka raczej dla wielbicieli autora.
P. s. Albatrosowe okładki... To jest dopiero temat!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz