Wydawnictwo
Universitas pokusiło się o wydanie skondensowanej i bogatej
w materiały historii europejskiego wilkołactwa i wampiryzmu.
Obfitująca w teksty źródłowe i pokaźną liczbę rycin i
ilustracji książka, usatysfakcjonuje zainteresowanych tematem.
Również zasięg terytorialny poszczególnych wierzeń i
przytaczanych lokalnych opowieści nasyca ciekawość: od całej
rodziny Słowian, po Italię, Anglosasów, Skandynawię, czy też
Francję.
Wielokulturowość
daje tu niebywałą konkluzję, dotyczącą sposobów postrzegania i
reagowania na likantropię i wampiryzm, jaką?, nie zdradzę.
Niezmiernie
ciekawe są legendy i podania opisujące działalność i naturę
opisywanych zjawisk, a najbardziej frapują stosunkowo nowsze
historie, umiejscowione w XIX wieku. Oba zjawiska mylono często z
różnymi patologicznymi i chorobowymi jednostkami, takimi jak
nekrofilia czy inne. Dopatrywano się wpływów szatana, działalności
czarownic, mieszano świat ziemski z różnorakimi odmianami
nadprzyrodzonych zmór.
Ważny
rozdział książki dotyczy reakcji i stanowiska Kościoła wobec
problemu wampiryzmu i wilkołactwa. Bardzo interesujący jest też
fragment o procesach ludzi oskarżonych o bycie jednym bądź drugim
wariantem nocnych przemian.
Na
deser zostały literackie nawiązania do tematu, nie chodzi tu tylko
o Draculę.
Autor
wykonał iście benedyktyńską pracę by dotrzeć do źródeł,
zebrać i skatalogować je. Multum przykładów powoduje też, że
książki tej nie da się przeczytać jednym tchem, polecam raczej
stopniowe odkrywanie i zaczytywanie się w fascynujące opowieści o
wampirach i wilkołakach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz