Jest!
Właśnie ukazała się kolejna część perypetii Jane Rizzoli,
uznanej detektyw bostońskiej policji oraz lekarki sądowej Maury
Isles.
Tym
razem rzecz dzieje się w ekskluzywnej, zamkniętej szkole z
internatem dla młodzieży, która w tragicznych okolicznościach
straciła rodzinę. Trafia tam Teddy, nastolatek, któremu
zamordowano rodziców, a on sam ledwie uszedł z życiem. Następnie
został przeniesiony do rodziny zastępczej, która również trafiła
w ręce speców od mokrej roboty.
W
ośrodku (co ciekawe) zamieszkuje jeszcze dwójka młodych ludzi,
mających identyczny z Teddy'm życiorys. Powiązania między nimi
odkrywa, jak zwykle skuteczna i zawzięta, Rizzoli, która z uporem
dąży do odkrycia prawdy o przeszłości i metodycznie tropi
mordercę, czyhającego wciąż na życie nastolatków.
Czy
fakt, że młodzi ludzie trafili do jednego ośrodka jest
przypadkiem? I co najważniejsze – czy Jane uda się ocalić ich
przed bezwzględnym zabójcą?
Ja
już wiem. Muszę przyznać, że autorka posiada niebywałą
umiejętność w tworzeniu wartkiej, mocnej fabuły. Jej pomysły są
świeże i, choć często na początku wyglądają zawile (zdawać by
się mogło, że nie przystają do rzeczywistości), to z biegiem
czasu i stron w książce wszystko logicznie się układa. Tak jest i
tym razem, choć przyznaję, że historia nie wciągnęła mnie
specjalnie (mimo sympatii do bohaterek). Dobre dialogi, może słabsze
niż zwykle tempo, są pierwszymi moimi skojarzeniami dotyczącymi
książki. Dla zwolenników autorki i jej bohaterek, lektura obowiązkowa.
Lubię czytać Gerritsen, a do tego intrygująca fabuła i dobre dialogi, więc tytuł zapisuję :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że chyba ucięło Ci kawałek tekstu. Dobre dialogi mnie przekonują.
OdpowiedzUsuń