Przychodzi upalne paryskie lato. Większość funkcjonariuszy bawi na urlopach. Zdawać by się mogło, że przestępcy też udali się na kanikułę. W siedzibie policji zanika chwilowo urzędowy styl, w upale nie obowiązuje sztywny dress code. Tylko stary woźny, Joseph, wciąż nosi marynarkę i ciężki łańcuch z wielkim medalionem.
Dyżurujący w komendzie Maigret ma nietypowego gościa. Odwiedza go Ernestine, zwana Długą Tyką, wcześniej prostytutka, dziś żona kasiarza, która prosi komisarza o pomoc. Jej mąż podczas włamywania się do sejfu w prywatnym domu znalazł zwłoki. Z obawy przed posądzeniem o zbrodnię większego kalibru niż dotychczasowe przygody, porzucił wszystko, zbiegł z feralnej posiadłości i ukrył się. Maigret rozpoczyna poszukiwania willi i ofiary. Nigdy jeszcze z taką zaciętością nie próbował znaleźć winowajcy.
Nigdy wcześniej tak bardzo nie błądził po omacku. Ciało, którego nie ma, włamanie, którego według właściciela domu też nie było oraz pewny siebie, groźny przeciwnik, który na każdą chwilę ma gotowe alibi. Mimo to, kierując się instynktem, nosem detektywa, Maigret uparcie drąży sprawę, wprawiając w konsternację swoich współpracowników.
Bardzo dobra, chyba jedna z lepszych części przygód paryskiego policjanta kryminalnego. Ciekawa do ostatniej strony historia zbrodni i upadku. Jednak przede wszystkim wciągająca ze względu na głównego bohatera. Przynajmniej dla mnie.
Nigdy wcześniej tak bardzo nie błądził po omacku. Ciało, którego nie ma, włamanie, którego według właściciela domu też nie było oraz pewny siebie, groźny przeciwnik, który na każdą chwilę ma gotowe alibi. Mimo to, kierując się instynktem, nosem detektywa, Maigret uparcie drąży sprawę, wprawiając w konsternację swoich współpracowników.
Bardzo dobra, chyba jedna z lepszych części przygód paryskiego policjanta kryminalnego. Ciekawa do ostatniej strony historia zbrodni i upadku. Jednak przede wszystkim wciągająca ze względu na głównego bohatera. Przynajmniej dla mnie.
Widzę, że spodobała Ci się ta seria. Idziesz jak burza.
OdpowiedzUsuńMnie się podoba, chyba sięgnę po tę serię :)
OdpowiedzUsuńhttp://qltura.blogspot.com/
Jedna z lepszych z tej serii, muszę się przekonać. A zaciętość i nos detektywistyczny się chwali.
OdpowiedzUsuńczytam ten blog od jakiegoś czasu i mam coraz większy apetyt na coraz więcej książek... tyle tutaj dobra i smaku :)
OdpowiedzUsuńPS chyba się wreszcie skuszę na ten kryminał, albo coś innego z tej serii :)