niedziela, 6 marca 2022

Katarzyna Droga - Dziunia, ale dama. Powieść o Hance Bielickiej [recenzja]

 

Wydawnictwo Znak

Kraków 2022


Kluczowe słowo tej książki zawarte jest w tytule i jest to: powieść.  

Autorka wzięła na warsztat biografię znakomitej, niepowtarzalnej i nieodżałowanej Hanki Bielickiej i ubrała ją w kapelusze słów, strojne epitety, błyszczące anegdoty i eleganckie historie znajomości i kolei losów.

Fabularyzowanie faktów, wypowiedzi, ewentualnych zdarzeń byłoby w biografii nieznośne, w powieści jest zaś zupełnie na miejscu, jest to koronny argument broniący odautorskich pomysłów Katarzyny Drogi. To, co w biografii kąsałoby sztucznością, w powieści jest składową. Znakomite rozwiązanie: wilk syty i owca cała. Jest historia Bielickiej, jest też miejsce na twórcze spełnienie się Autorki.

Urodzona w potrójnym czepku Bielicka to synonim głodu świata, wrażeń, woli życia, miłości do sztuki i ludzkości. Od zawsze otwarta, serdeczna, od dzieciństwa (choć nie najwcześniejszego) wygadana i pełna optymizmu, sunie przez poszczególne strony jak jaśniejąca gwiazda. Żywe srebro, aktorka charakterystyczna, odważna i zdeterminowana, by robić w życiu to, o czym marzyła. Nie przeszkadzało jej w tym ani Zelwerowiczowskie porównanie do krokodyla, ani charakterystyczna chrypka, czy nos (ponoć zbyt okazały). Bielicka zdobywała tłumy swą autentycznością i bezpretensjonalnością, urokiem i darem komediowym.

Nieobce były jej życiowe załamania, pokonywała kolejne zakręty losu zwycięsko, jak wynika jednak z powieści, nie zawsze bezkosztowo. Niektóre rany zabliźniały się wiele lat, inne wcale. 

Autorka wspomina przyjaźnie Bielickiej, jej znajomość z Dymszą, Szaflarską, Ordonówną. Przytacza wojenne losy, tworzenie własnego kabaretu, podróże zagraniczne, problemy rodzinne, zdrowotne, przytacza recepty na szczęście. Pokazuje, że ta wielka aktorka to kobieta z krwi i kości, człowiek wyposażony w bagaż doświadczeń, przeszłość, moc trosk i radości. Bohaterka wyłaniająca się z kart powieści jest wielowymiarowa, wieloznaczna, ukształtowana przez różne epoki historyczne, z każdej była wstanie wyjść obronną ręką, bez względu na zagrożenia i tendencje w poszczególnych panujące. 

Dobrze, że ta książka powstała, każdy pojedynczy głos przypominający światu tak ważną postać, osobowość, Artystkę, jaką była Hanka Bielicka jest ważny i potrzebny.


Za egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu:




1 komentarz: