środa, 8 września 2021

Anna Koprowska-Głowacka - Opowieści z kraju nad Wilią. Baśnie i legendy litewskie [recenzja]

 

Ilustracje: Justyna Sokołowska

Wydawnictwo: BOSZ

Olszanica 2021


Po pierwsze: spokój. Ten, który bije z okładki urzeka i hipnotyzuje, powodując w Czytelniku natychmiastową chęć  sięgnięcia po książkę.

Po drugie: wydanie. Staranne, wysmakowane, jednocześnie wyszukane i skromne. Piękne w obezwładniający sposób.

Po trzecie: tematyka. Bardzo przecież bliska, a tak daleka przez lata zapomnienia. Autorka przybliża nam podania i legendy zza bliskiej granicy, pokazała wielokulturową, bogatą tradycję, pełną mnogości wierzeń i obyczajów, przenikania kultur, bogatych w baśniowe otuliny.

Buńczuczni władcy przeciwstawiający się postanowieniom bóstw. Zuchwali młodzieńcy lekceważący stare porządki, dyskredytujący postawę szacunku wobec starszych. Są też przestrogi dla lekkomyślnych dziewcząt oraz historie o tym, że warto zaufać miłości. 

Wybrane przez Autorkę teksty zostały słusznie uwspółcześnione, dzięki czemu ich język stał się łatwiejszy  w odbiorze dla coraz bardziej wymagającego teraźniejszego odbiorcy.

Warto podkreślić, że w niektórzych przypadkach Autorka nadała swoim bohaterom imiona, mimo iż we wcześniejszych znanych wersjach baśni i legend byli bezimienni.  Ten celowy zabieg również miał na celu ułatwienie odbioru. W tym przypadku muszę stanąć na kontrze, ponieważ uważam, że dominujący w niemal każdej dziedzinie życia trend polegający na upraszczaniu jest tyleż nieznośny co ogłupiający ludzkość - warto się zmęczyć, pomyśleć, aniżeli dostać wszystko na tacy. Wiem, że ta postawa jest mniejszościowa, dobrze mi jednak w zasiekach pełnych wymagań. 

Zostawiając jednak ten sporny temat chcę jeszcze podkreślić dbałość o nastrój, autentyczność i wyjątkowość miejsc z których poszczególne legendy pochodzą. 

Baśnie ze zbioru jasno pokazują jak bardzo uniwersalne i ponadczasowe są treści w nich zawarte, dotyczy to zarówno morałów, typów i charakterów ludzkich, ich rozterek i wartości, a także kolei losów.

Swoją drogą to musiało być wyzwanie wybrać do zbioru tylko 25 opowieści. Pozostaje mi tylko wierzyć, że Autorka zaintryguje Czytelnika na tyle, że sięgnie on po kolejne utwory z litewskiej strony.


Za egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu:




1 komentarz: