poniedziałek, 26 października 2020

Angelika Kuźniak - Soroczka [recenzja]

 

Wydawnictwo: 
Literackie
Kraków 2020


Na początku lektury pomysł Autorki wydał mi się dość makabryczny. Punktem wyjścia jest przecież pokazanie swojego trumiennego ekwipunku - od ubrań po ważne czy ulubione przedmioty, które mają iść w wieczność razem z człowiekiem. Bo wszyscy Rozmówcy wierzą w wieczność.

Bardzo szybko zmieniłam jednak zdanie. Te dwanaście rozmów to przede wszystkim opowieści pełne szacunku, atencji, historie o ludziach, niby zwykłych, jednak posiadających bogate, skomplikowane historie, które ukształtowały ich myślenie i światopogląd.

Wielu z nich wraca we wspomnieniach do czasów dzieciństwa i młodości, które spędzili na Kresach Wschodnich. Tęsknota za arkadią pamięci miesza się z dramatycznymi wojennymi powidokami. Niewyobrażalne jak dane im było przetrwać: jedni cudem przeżyli eksterminacje swoich wsi, inni przez Kaukaz, Azję, wraz z armią dotarli do Europy. 

W ich relacjach, ukształtowanych przez całożyciowe doświadczenia dominuje pogodzenie się z rzeczywistością, spokój, nawet, gdy mówią o najbardziej  ekstremalnych sytuacjach, jak strata dziecka czy życiowego partnera. 

Ten spokój, stoickość, cierpliwość, życiowa mądrość jest wzruszająca i krzepiąca. Dająca nadzieję na uzyskanie harmonii na finał życia i pojednania z samym sobą na ten ostateczny czas pożegnań i oczekiwania.

Ważna jest też asystująca, partnerska postawa Autorki, która jest po to, by wysłuchać, dać pole dla swoich Słuchaczy. To wcale nie jest taka oczywista postawa: stanąć w cieniu, dać głos bohaterom, powściągnąć swoje pisarskie ambicje i język. Dzięki temu relacja jest pełna, mocna, wyrazista i bardzo osobista.

Kameralna sytuacja rozmowy Autorski i jej Bohaterów stwarza silne wrażenie intymności, ale też głęboko porusza. Śmierć jest naturalną koleją rzeczy, a zbiór "Soroczka", mocno ten temat oswaja. Choć w mojej pamięci dużo bardziej zostanie życie poszczególnych Rozmówców, ich wspomnienia, ich uczucia i ten niesamowity spokój, jakże różny od teraźniejszych tendencji do biegu, pośpiechu i gnania za wiatrem.

Wspaniały oddech od dnia codziennego.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz