środa, 18 lipca 2018

Justyna Bednarek, Jagna Kaczanowska - Ogród Zuzanny. Tom 2 [recenzja]

Wydawnictwo WAB
Warszawa 2018


Autorki poszły za ciosem i stworzyły drugą część przyjemnej i nieco nostalgicznej opowieści o trzech przyjaciółkach z małej miejscowości.
Pełna ciepłego humoru historia ze Starej Leśnej opowiada o tytułowej Zuzannie, która z wiodącej bohaterki (którą była w poprzedniej powieści) staje się szczęśliwą kobietą, która nie tylko odzyskała studencką miłość, ale też całkowicie zapanowała nad swoim życiem. Nieco poboczny wątek dotyczy jej matki i babki, barwnych, jakże różnych od siebie postaci, które z dużą swadą wprowadzają kolejne zmiany i moderują życie swoich znajomych i przyjaciół.
Druga z głównych bohaterek - Kazia, wciąż prowadzi księgarnię, jednak nad jej biznesem gromadzą się czarne chmury. Czy uda się jej pozostać na powierzchni, czy zostanie pożarta przez biznesowe rekiny?
Trzecia z przyjaciółek, fryzjerka Wiola postanawia raz na zawsze ustabilizować swoje życie uczuciowe. By osiągnąć cel, musi jednak zmierzyć się z demonami przeszłości, które wciąż skutecznie wciągają ją w odmęty poczucia winy, smutku i braku poczucia własnej wartości.
Poza głównymi bohaterkami, autorki wplatają w historię wątki osób znanych z poprzedniej części książki, dzięki czemu powieść jest nie tylko familiarna, ale także swobodna, poufała, a przez to bliższa czytelniczkom.
Dla zelektryzowania atmosfery autorki włączają w całość wątek kryminalny, śledztwo, tajemnice sprzed lat, a także pewne realne zagrożenia wynikające z ludzkiej zazdrości.
Przed bohaterkami wiele trosk i wyzwań. Jednak siła przyjaźni i pewność, że zawsze znajdzie się życzliwa dusza powodują, że wszelkie trudności przestają wyglądać tak przerażająco jak na początku.


Za egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu:







1 komentarz: